O rany jak ja długo czekałam na ten moment, kiedy będę mogła wyjrzeć przez okno i zobaczę biały puszek !
No i jest! ŚNIEG!
Wreszcie tak długo wyczekiwany! kiedy spadały pierwsze płatki wzięłam aparat i zrobiłam małą sesję Hektorowi :P
Oj, był to ciężki model(dosłownie i w przenośni) ale rezultaty nie są takie złe :P
ze śniegu cieszył się w podobnym stopniu co ja!
a jego największym przysmakiem w ziemie są kulki śnieżne, pożera je w całości... :)
A to już była zabawa w domu
z niesamowicie piszczącą piłką ... ;p
A u Was jak tam ze śniegiem?
U mnie robi się coraz bardziej biało !
Z miłą chęcią dodam! A Hektor to uroczy psiak ;)
OdpowiedzUsuńjak się ładnie usmiecha:) słodziak:)
OdpowiedzUsuńŚliczny psiak:)
OdpowiedzUsuńAleż piękny pies! Marzę o takim:-) U mnie również biało:-) Jestem pod wrażeniem wzorku na Twojej tartej z budyniem i jabłkami! Te serduszka były piękne!:-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńpies jest rozkoszny... a ta piłka...hihihi czad :) p.s. obserwuję
OdpowiedzUsuńśnieg u mnie też był...ale niestety została tylko jedna wielka ciapa.
OdpowiedzUsuńPies jest na prawdę piękny :) A co do śniegu to nie podzielam Twojego entuzjazmu, ponieważ ja go nie lubię :)
OdpowiedzUsuń